Miałem problem z wymianą świec w moim silniku, kolektor ssący przeszkadza w wymianie dwóch środkowych. A więc trochę kombinowania i powstał klucz do świec na podstawie nasadki 16mm i klucz oczkowego 17mm. Chodzi oto aby można było klucz przestawiać w krótkich odległościach. Klucz do orginalnej nasadki ma za duży skok i nie możliwe było odkręcenie normalnym kluczem.
Raczek89, nikt nie każe C jeździć do aso. po prostu utrudniasz sobie pewne czynności. Zdjęcie góry kolektora nie stanowi jakiegokolwiek problemu, i masz wtedy bezproblemowy dostęp do świec. zwykłem kluczem, a nie takim cudem.
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
nie trzeba zadnych udziwnien tryczka(pokrętło),kardan,przedluzka 250mm ,nasadka do swiec 16mm i troszku wprawy.10 min i po robocie bez zdejmowania kolektora
madafaka,
-zdejmujesz osłone silnika
-obie części kolektora są spięte na dwie śrubki - widać je od frontu - na torxa
-jak odkręcisz te śrubki, to po bokach zobaczysz dwie spinki- wyciągasz kołki
- delikatnie oginasz po bokach zaczepy po kołkach i kolektor odpychasz do tyłu
to w wielkim uproszczeniu, ale tak naprawdę to nie ma tam nic trudnego.
jedyne co możesz urwac to te zaczepy po bokach. więc lepiej robić to na ciepłym silniku , lub na zimnym, podgrzewając np suszarka okolice tych zaczepów
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
Odgrzeję temat huwe,
Chcesz powiedzieć, że wystarczy odkręcić tylko te torxy u góry? Ja je odkręciłem i kolektor siedzi sztywno jak siedział, mimo odgiętych zapinek.
witam u mnie wymiana świec w AKL zapłonowych bez odkręcenia kolektora dolotowego skończyła sie fatalnie , oczywiscie mechanior jakos sobie poradzil i swiece wymienil no byloby cacy tyko za jakies 1500 km wystrzeliła swieca i urwala gwint w glowicy .przypuszczenie jest takie ze z powodu bardzo trudnego dojscia do swiec nie masz pewnosci ze swieca wchodzi idealnie w gwint w glowice i jest niebezpieczenstwo uszkodzenia gwintu. do naprawy gwintu w glowicy i tak zmuszony bylem wymontowac kolektor ssacy, nie calkiem ale tak by bylo dojscie kluczem do swiec, i nowe uszczelki kolektora ssącego lub silicon.
oj chyba ktoś tu krzywo swiecę wkręcił. jeśli mechanior, to niech teraz naprawia. pewnie lekki opór świeca postawiła a ten zamiast ręką delikatnie złapać gwint i kilka obrotów zrobić, od razu jakąś grzechotką kręcił i wkręcił...
Dzisiaj zabrałem się za wymiane świec ( 1.6 z LPG ) i mimo waszych podpowiedzi klapa .
1 i 4 oczywiście bez problemu , ale co z 2 i 3 . Z drugiej ciężko było nawet przewód zdjąć , a w 3 nawet mi się to nieudało .
Dajcie jakieś podpowiedzi jak odkręcić ten kolektor ,bo odkręcenie tylko tych dwóch śrub od fontu , nic nie daje .Pozatym jeszcze wydaje mi się ,że mimo odkręcenia kolektora (górnej części ) przeszkadzać będzie ta listwa ( chyba wtryskiwaczy ) , jak ją zdemontować .
Witam, czy mógłbym prosić o podpowiedź w sprawie uszczelek pod kolektor ssący w octavi 1,6 akl (r.2001)
Muszę wymienić świece, więc będzie trzeba odkręcić kolektor. W sklepach albo nie potrafią znaleźć nic, albo częstują jakimiś kompletem uszczelek za 200 zł. :roll: Wydaje mi się, że to troche zbyt wiele jak na "dodatek" do wymiany świec....
Będę wdzięczny za pomoc w temacie.
Wczoraj, wziąłem się za wymianę świeć i kabli, naprawdę nie ma co kombinować, sposób kolegi piniu, działa bez zarzutu, chwilkę to trwało, jak na pierwszy raz przy tym silniku, ale nie ma potrzeby demontować kolektora. Pozdrawiam.
Moja OCT
Autor postu zastrzega sobie prawo do zmiany punktu widzenia w dowolnym momencie.http://www.mynavi-expert.pl -Nawigacja, Etka 8PL !!!, Elsa, filmy-online.
Do zdejmowania przewodów WN w AKL-u bez zdejmowania kolektora dobrze sprawdzają się szprychy rowerowe.
Ten koniec z zagięciem zahaczamy o dół osłony świecy na drugim końcu mamy wkręcony nypel (nakrętka na szprychę) i delikatnie ciągniemy do góry.
A jeszcze lepiej dwie szprychy połączone jak penseta.
Komentarz